martwe spojrzenie
nie ważne jak spojrzę
co powiem co zrobię
znajomość umarła
oczy stęsknione rozmowy
ukrywam jak mogę
wyuczony wyraz
zadowolonej twarzy
pokazuje by ukryć prawdę
skrzętnie chowam myśli
zakopuje wspomnienia
gleboko w głowie
to bez znaczenia
nic juz nie powiem
chciałem ukryć cię przed światem mieć tylko dla siebie
autor
Adamusss
Dodano: 2017-03-07 08:01:48
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
milczenie zabija tylko bardzo powoli ..
Cierpienie w ukryciu jest bardziej bolesne i trudniej
je pokonać.Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo wymowne
Myślę, jak Ania.
Miłego:)
Czytalny przekaz. Założenie maski, by nie obnosić się
ze swoim cierpieniem,
jest dla mnie zrozumiałe. Miłego dnia:)
Jeśli coś człowieka dręczy trzeba się przed kimś
wyżalić, chociażby przed nami, jak to już uczyniłeś.
Będzie lżej.
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
maska nie pomaga a wręcz przeszkadza bo uczucie nie
jest prawdziwe
Pozdrawiam :))
tylko człowiek nieszczery ( lub zazdrosny) ukrywa się
za maską
zakladajac Maske by ukryc bol przed swiatem nie
pomozemy mu wydostac sie z serca...
smutny...
Mam identyczne odczucia :-) pozdrawiam miło :-)