Marzenia
Nie ważne
co piszę
co mówię
co słyszę
on wie.
chcę żeby wiedział
żeby odnalazł mnie.
Gdy będzie potrzebny
i zawsze.
Kocham Cię
żeby powiedzieć potrafił
że w sercu
na dnie tak naprawdę
On kocha mnie
żeby potrafił rozmawiać
ze mną.
Niech nie uważa tego
za rzecz nadaremną.
niech rozum swój ma
i serce
i duszę
bez tego będę
cierpieć katusze.
Niech siłą On grzeszy
Delikatność?Nie przeczę!
Niech będzie czuły...
autor
Nie-wol(n)a
Dodano: 2005-07-28 19:51:56
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.