Marzenia
Ukradłam sąsiadce marzenia,
poskładam je pięknie, cudnie,
ukryję pod podusią -
chcę zacząć marzyć ładnie.
Źle podjęte działania
nigdy nie dały szczęścia,
zwrócę je zaraz z rana,
jeżeli się nie spełnią?
Kradzione przecież nie tuczy,
chociaż takie maleńkie, skromne,
mogło by przejść legalnie -
od sąsiadki do mnie.
autor
tereska1980
Dodano: 2015-01-04 11:05:14
Ten wiersz przeczytano 1304 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Oj!
marzenia są piękne
A to dopiero
Słusznie co swoje to swoje
Dobry wieczór Droga Teresko :)
Bardzo dziękuje, za miłe i serdeczne pozdrowienia i
komentarz pod moimi wierszami. Pozdrawiam Ciebie także
bardzo serdecznie i życzę miłego i spokojnego wieczoru
oraz, dobrej nocy, dobranoc...
Niegrzeczna tereska
postaraj się o własne marzenia
dziękuję bardzo serdeczności
Dobra jesteś teresko
dopiero rano?
a cala noc bedziesz je pod poduszka trzymala,
Ale moze sie z toba podzieli, zapytaj? i pozyczy na
tydzien az do niedzieli ;))
pozdrawiam
Kradzione nie tuczy ale temat superr
"Kradzione przecież nie tuczy,
chociaż takie maleńkie, skromne,
mogło by przejść legalnie -
od sąsiadki do mnie. "
A co zostanie sąsiadce :-))))
Własne marzenia, to jest coś
kradzione wiadomo nie tuczy
jak też ma kij każdy dwa końce
i kiedyś sąsiadka ci może
też podkraść wprost z łóżka twe słońce:)
pozdrawiam z humorkiem:)
To mi się podoba z odrobiną ironi