Marzenia
Idąc przez jezioro marzyłam nieraz
Ze jestem syreną lub nimfą cudowną
Ze przy każdym mym stąpnięciu
Rozbrzmiewają fanfary słychać wodnych istot
wiwat
Idąc przez lasy marzyłam nieraz
Że jestem driadą brzozy lub wierzby
Że przy każdym mym skinieniu ręki
Rozkwitają kwiaty i wiatr szumi w
drzewach
Lecz to są marzenia małe i próżne
Niewiele wnoszą do mojego życia
Lecz gdyby człowiek nie marzył -
powiadam
Niczym było by słońce lasy i cienie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.