Marzenie
Chciałbym być potężnym królem
Mieszkać za zamkowym murem
Mieć ziemi więcej od morskiej piany
Kroki sadzić dumnie i deptać dywany
Chciałbym mieć rycerzy legendarnych
Chłopów ze wsi silnych i odzianych
Doradców swoich uczonych i oddanych
A sam w ucztach brać udział zakrapianych
Chciałbym mieć maszyny oblężnicze
Złota, diamentów, srebra pełne skarbnice
Naród rosły, krzepki dobrze zbudowany
Zawsze żyć w pamięci jako król ukochany
Komentarze (5)
A kto by nie chciał? Wreszcie jeden chłop, co nie
udaje. A jakie szanse, bo może się przyłączę?
Marzymy...marzymy...marzenia nas przerastaja...Ja nie
mierze tak wysoko,tylko zostac w pamieci...
Król, który pragnie bogactwa- to norma. Ale dbający o
poddanych- to na prawdę fantastyka!
Choć wielkie litery na początku każdego wersa, choć
interpunkcja szwankuje, jak w większości tu
wierszach- Ten mnie rozbawił.
Taki król darmozjad ma byc ukochany! Śmiech na sali...
czy to tęsknota za dzieciństwem?:) hm, może i tak w
sumie nawet naj starszy facet zawsze jest dzieckiem..