MARZENIE
Gdybym tak był poetą
I pisał, pisał w natchnieniu
Swym wierszem jak kometą
Oświetlał to co jest w cieniu
Rozniecał w ludziach dobroć
Sprawiał by szczęścia doznali
Wiersze czytając stokroć
Niechby się uśmiechali
Wlewał bym w serca otuchę
Zwątpienia oddalał szpony
Krzepił umysły kruche
Przywracał sens zagubiony
Wiem, że tak bywa w marzeniach
Są jak czarowna nić Ariadny
Osnuwszy się tylko na życzeniach
Stwarzają świat mało realny
Poetą być: oddawać swą myśl wiernie szermować słowem celnie
Komentarze (10)
Wszystkie marzenia są piękne, warto je mieć, bo czym
byłoby nasze życie bez marzeń, byłoby puste i
monotonne. Myślę, że ktoś, kto tak zgrabnie i
pięknie dobiera słowa splatając je zmysłowo w całość,
już jest poetą.
Skromniś z Ciebie nie do wiary – aż włożyłam
okulary.
Trzy zwroteczki malowane, w czwartej niedopracowane.
Lecz ogólnie pięknie przecie - kłaniam się super
Poecie.
Nie tylko w marzeniach tak bywa. Słowa mają swą moc i
jeśli są to dobre słowa, potrafią dać innym energię i
siłę. One są w Twoim wierszu - w pierwszych trzech
strofkach, bo ostatnia jest jakby zaprzeczeniem tego,
co napisałeś wyżej.
W sumie fajny wiersz bez pretensji, ale ostatnia
zwrotka zdecydowanie nieudana, gorsza od poprzednich.
Ma inny rytm, a przeciez mozna sie utrzymac w ryzach:
Wiem, tak bywa w marzeniach
Są jak nić złota Ariadny
Snując ją na życzeniach
Stwarzają świat nierealny
Bo chodzi oczywiscie o Ariadne, a nie jakas Adrianne
niezydentyfokowana. Pomijam nieciekawe rymy.
"Marzenia jak ptaki wirują po niebie... wiersz piękni
liryczniy i nastrojowy...potrafisz bawic się słowem i
czarowac...po nici Ariadny pl dojdzie do celu...
...coś mi tu pachnie..kocim łaszeniem się .../ znasz
swoje pióro,wiesz że ma moc lekkiego prowadzenia,więc
wiesz..! .. że pisząc swoje wiersze poetą
jesteś...pnąc się stalówek drabiną tych co cię
czytają.Wiersz przekomarza się z nami i przez to jest
uroczy...:>
Natchnienia z pewnością Ci nie brakuje bo snujesz
swoją myśl w świetnym stylu...i Tyś nie poetą?
....droczysz się z nami:-)
odkrywasz przed nami swój romantyzm, liryzm -
uwodzisz, znając nasze nieziemskie serduszka :)
znikam, uwiedziona Twoimi słowami ...
A gdybym był młotkowym.... Tak mi się skojarzyło.
Powołanie poety ciekawie oddane, ale i my - pseudo -
poeci, nieźle możemy się przydać.
A przecież nim jesteś i robisz to znakomicie, wielu
Cię podziwia z ukrycia.