Marzenie sercem owiane
Wiersz dla Patrycji z Jastrzębia zdrój. Czekam na pocałunek koło bukowego drzewa.
Anioł w świetle gwiazd przybarwił
polanę,
zaczarowana dłoń pojawiła się.
Na łące Twoje bose nogi,
zaćmione chowały marzenia.
Pojawiłaś się na ścieżce,
jak motyle zapełniały magiczny
welon na Twych włosach.
Bukowe drzewo świeciło Twoim blaskiem.
Coraz mocniej serce drżało za marzenia,
ścieżkę deptam od nowa.
Korony liści spadały na Twe lica,
bo wiem, że tu kiedyś przyjdziesz.
Serce bije świeżością, znęci nam oczy.
Marzyłem cudnie przyćmione
księżycem.......
Pozwól lica skosztować
i do Twej piersi Poetę przytulić.
Apryasz wojciech
Komentarze (5)
...ech...ta młodość i świeżość ..jak-żeś wspaniała
....Pati pewnie zadowolona .... :-}
Dobre ujęcie miłosne obok bukowego drzewa w kolorach
jesieni - drzewo bukowe ma siłę promieniowania i pobyt
w jego ramionach daję moc fizyczną
i potęguje miłość.
Ileż romantyczności...Ileż
delikatności...Piękna...Najbardziej podoba mi się
druga zwrotka. Jest Boska! Zresztą jak i cały wiersz!
Podoba mi sie! masz talent.Pokazałeś to poraz
kolejny.Twoje dzieło jest takie jesienne ,
rozmarzone.Pierwszy raz ktoś napisał mi
wiersz...dziekuje :)
Jest lekko, delikatnie z taką jakby swieżoscią a nawet
nieśmiałością. Jest ten nastrój, jest dobrze. I
przytul poetę, aniele...