Marzenie zwykłe
Chciałabym...
Obudzić się rano,
Wyjść na spacer-
Mieć pewność,
że nic mi nie grozi,
że jestem bezpieczna,
że nie zabije mnie bomba nienawiści-
zrzucona nagle- bez zapowiedzi...
Iść -
Spokojnie, powoli-
Tak zwyczajnie,
bez obawy,
że ktoś zabierze mi wolność i radość...
Bo jeśli tak...to może lepiej się nie
budzić..?
autor
spojrzenie_anioła
Dodano: 2004-07-24 20:59:42
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.