Obrazki z okna - Tryptyk
żałuję, że nie można zastosować różnych czcionek - :( zamiast kursywy zastosowałam nawiasy
Od rana po wieczór,
z tygodnia na tydzień
zlewają się dni.
(spaliło się kalendarz bo i na co)
Sąsiad odpala opla pewnie do pracy.
(znaczy się...wstać trzeba)
*
Ambicje miała jak góry.
Nie wspiął się, nie sprawdził.
Odeszła jak stała.
(na co te szmaty w szafie
łzawią oczy a zimą żarcie dla moli)
Nie poszła do niego, u córki mieszka.
(może się co trafi
młoda jest)
Syn zaplątał się w Wiśniewskiego
mieli cel, zamienił się w celę.
(w dwuosobowej mieszka)
z okresowym meldunkiem na pięć lat)
Dobry dzieciak
a jak się sprawiał na budowie.
*
Zameldowało się kumpli.
Czynsz obowiązkowo płacimy wspólnie.
(nie pora pod most - zima idzie)
Same korzyści.
Rano przyniosą butelkę chleba,
tego na kościach,
(przecież oszczędzać trzeba)
Ninoczka
Komentarze (18)
Podpatrzone też zapada w pamięć i nawet wenę budzi.
Bardzo ciekawa poezja...życia. Pozdrawiam
Też powiem, że ciekawy przekaz. Smutna rzeczywistość,
zwłaszcza ta butelka chleba. Pozdrawiam:)
niewątpliwie wiersz skłania do refleksji ... podziwiam
sposób przekazu ... pozdrawiam
"Butelka chleba" - po niej słońce jakoś blednie.
"Dobry dzieciak" - meandry ludzkich losów. "Sąsiad
odpala opla pewnie do pracy." - codzienność. A może -
Boże prowadź! - która droga, jest tą właściwą, jedyną?
Pozdrawiam. ;)
ciekawy opis, skłania do refleksji...
butelka chleba jest zabójcza...to ci wyszło doskonale
Najepsza to ta butelka chleba na kościach. To
fałszywie pojęta oszczędność. No, ale skoro trzeba...
Żeby później starczyło na czynsz... Serdecznie
pozdrawiam.
niestety smutna prawda
wiersz zmusza do refleksji
Bardzo pesymistycznie i ciekawie opisujesz życie
podejrzane z okna, a okowitka to już jest bardzo
wymowny szczegół i element...ot życiowa demoralizacja
i upadek człowieka...powodzenia
"Rano przyniosą butelkę chleba.." - dobre! M.
....monotonia jest chorobą, którą trzeba leczyć .....
życie to układanka z kostki brukowej.....pozdrawiam
ciepło liści szelestem....;-)))
witaj, żywe orazki rzeczywistosci. smutne, bo smutnym
scenariuszem zapisane. pozrawiam.
to nie jest chyba incydentalny dziś przypadek
Ot życiowa trauma .
Pozdrawiam :)
Posiedź jeszcze w tym oknie i opisz kolejne obrazy, bo
dobrze to wychodzi :) (tylko popraw interpunkcję)