Maskarada
Ja
Tak bardzo,tak bardzo zaborcza
Ciszę przeszywa ma prośba
O dobro dnia
O lepszą noc...
Chcę mieć Ciebie zawsze blisko
Ilekroć wzlatuje ponad osiągnięcia
I wtedy gdy kończy się już prawie
wszystko...
Mam Twe słowa,Twe ciepło...Twą duszę?
Zawsze gdy od bólu uciec muszę
Mam Twe łzy,zaklęte w szklane duny
Mam Twój śmiech,który porusza szczęścia
struny
Tobie dałam połowę siebie,i więcej
Dałam Ci prawdę,chwilę,do której będziemy
wracać jak na zakręcie
Zdjęłam tę maskę,pokazałam Ci blizny
Odkryłam prawie wszystko,i każdy ślad
naszej podobizny
Słowa więdną w krtani,gdy rozpycham je
uczuciami
Prosto z serca promyki miłości
wyłaniam...
Dla Sis M.Sz. :* Nie mam ostatnio weny,ale przecież wiesz,że w wierszu nie wszystko da się wyrazić...:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.