***(masz trzy lata)
z cyklu "rozmowy z córką"
masz trzy lata, jak dotąd
bezpieczny świat, w który ostatnio wkradł
się
strach. zamieszkuje szafy, ciemne
pokoje przemierzamy wspólnie, wciąż
szepczesz: mamusiu tak się boję!
niepotrzebnie
przecież tu jestem, zawsze będę
cię chronić, w ramionach tulić
strach, co ma wielkie oczy jak
teraz twoje.
dziwisz się, jeszcze nie czas
tłumaczeń, kogo powinnaś się bać;
choć wiesz córciu, to tylko
człowiek, ale może kiedyś,
kiedyś ci powiem.
Komentarze (96)
Na odpowiedzi przyjdzie czas :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Wiersz świetny. Westchnęłam i pomyślałam o swojej
mamie. Pozdrawiam.
A ja powiem po prostu:
- fajnie, że zaglądasz po przerwie znowu na beja. :)
Witam Cię Yulio
Wzruszający wiersz o matczynym
sercu i mądrości w postawie wobec
dziecka.
Samych dobrych dni życzę.
super AGUŚ, że wpadłaś. masz cudowny awatar (śliczna
córcia) i kiedy widzę Ciebie od razu mam znaczny
przyrost dobrej energii.
cieszę się, że zajrzałaś, ale i trochę mi głupio, bo
mój koment lekko się zestarzał i wpadłaś nie pod ten
wiersz (ten to taki tam). chciałem pokazać Tobie
bezrymowy, gorzki i dedykowany Kazi.(taki dla mnie
nietypowy). a jeszcze wiersz wcześniej mam taki z
zapalaniem światełek dla bejowych nieobecnych.
nie gniewaj się za moją nachalność.
mocno przytulam :):) pozdrów przy okazji tatę -
gawędziarza :):)
Wracaj siostrzyczko wierszem! :)
Tęsknię... :*)
No, no. Buziaki są zarezerwowane i to wyłącznie ode
mnie. ;)
siemka, widzę, że czasem wpadasz coś skomentować. może
źle to odbierzesz, ale chciałbym tym wierszem się
Tobie pochwalić. ślę buziaki :)
Bardzo dobry wiersz, choć z pryzmatu ojca świat
wygląda chyba troszkę inaczej, bardziej beztrosko.
Miłego wieczoru.
Ślę jesienne pozdrowienia dla szczęśliwej matki z
córką. :)
Znów zrobiłaś sobie przerwę... Wracaj siostra tęsknię
:*) :*) :*)
Piękna rozmowa z dzieckiem. Pozdrawiam Yulio.
" ale może kiedyś, kiedyś ci powiem" ten fragment ujął
mnie najbardziej, pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję pięknie wszystkim, za wszystkie miłe słowa,
dzięki Wam jestem szczęśliwa, BUZIAKI
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowo Agnieszko.
Przyznam, że córka z wyglądu może konkurować z
mamusią. :)