Matka
O mojej niemieckiej Mamie
Kiedy patrzę na tę bezbronną istotę ,
zbiera się we mnie żałość.
Krucha poddana każdemu gestowi.I przez te
oczy woła,
woła i chce powiedzieć,wyraża poprzez swe
zachowanie.
Me serce się rozdziera,
najchętniej wzięłabym ją teraz
i tak niewiele tu po Niej
A jest Matką ,gdzie jej dzieci dookoła.
Tak mało czasu dla niej
a ona woła,woła.
Jest staruszką i dla niej oddałam swe serduszko
autor
bogusława
Dodano: 2007-10-22 07:42:36
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
moja mama już teraz też by miała wiek sędziwy oddała
bym wszystko by móc choc jeden raz się do niej
przytulic i ucałować Jej dłonie