matka
Choć nie mam w zwyczaju publikować powtórek, tym razem poczyniłam wyjątek
pieta otwiera serce
opuszcza ramiona
załamuje ręce
płacz zawisł
suche rzęsy
i krzyk
moja madonno
matko moja
zastygłaś w kamieniu rzeźbiarza
zmartwychwstanie ruszyło głaz
rany schną na blejtramach
płótno przybite do drewna
odjęty z krzyża u twoich stóp
bezradne twoje dziecko
twój bóg
Zdrowych i radosnych Wam. Cioepłych nie tylko z racji wiosennej aury. :)***
Komentarze (25)
))
U ciebie, nawet powtórki są naładowane mocą, obok
której nie można przejść obojętnie:)
Tradycyjnie wawelskie:))))))
Przekaz, który wzrusza do łez. Życzę Ci zdrowych,
wesołych Świąt
oj,wzruszająco.pozdr.
:-)
Najlepszego na te Święta, Thea :)
Widziałam Pietę, znakomicie oddałaś moc rzeźby!
Pozdrawiam serdecznie i spokojnych świąt życzę :-)
Wzajemnie, Basiu :)
Bezradne Twoje dziecko
Twój Bóg
Wesołych Świąt Wielkanocnych życzy Basia
Dzięki i wzajemnie :)
A tam powtórki :) Tobie też cioepłych ;)