Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

matka umiera do ostatniego życia


"Tylko martwi widzieli koniec wojny."
Platon

znowu wojna. zabiera synów bez pytania
prosto z łapanki na rzeź. i cześć. bohater
zawsze umiera pierwszy. przestrzeloną
pierś wypina do pośmiertnych odznaczeń

mój Waniuszka był dobrym dzieckiem
ciekawy świata chciał zobaczyć śmierć
z bliska. w oczach kolegi nie wyglądała
podobnie jak w ocenzurowanym filmie

trafił do brygady pancernej. na szczęście
pod osłoną bezpieczniej i szansa rośnie
na przeżycie. jak wróci. miał przywieźć
telewizor z szabru. niepotrzebny nikomu

w zburzonym domu. nagroda dla matki
za urodzenie. syn strzelał celnie. w zamian
czarny worek z ciałem do pochowania
chociaż psy nie rozwłóczą po obcej ziemi

martwił się w ostatnim liście. czy wejdzie
pod pancerz przekątna sześćdziesiąt cali
i czołg nie ocali. teraz byle kozak z drona
może zrzucić bombę i patrzyć jak konam

wykrakał jak wrona. szkoda mi chłopaka
Wańka za życie kurs rubla zmienił. rośnie
wartość niezdobytej ziemi. spija krew do
ostatniego syna. na wschodzie bez zmian

autor

abandon

Dodano: 2024-01-03 13:03:53
Ten wiersz przeczytano 1043 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

Optymista Optymista

Ciekawy, szokujący nawet wiersz, pozdrawiam z nadzieją
na skończenie tej "operacji". Według mnie Rosjanie
nigdy nie mieli klasy ani stylu.

abandon abandon

BordoBlues*, czasem w wierszach chcę za dużo
powiedzieć, odwrotnie niż na co dzień;) Mam
analityczny umysł, może dlatego analizuję wszelkie
uwagi do wierszy. Staram się pisać zgodnie z
rzemiosłem, choć z filtrem własnego stylu. Przecież
trzeba się czymś wyróżnić w tłumie;)
Dzięki.
Pozdrowionka:)

BordoBlues BordoBlues

Wiersz ciekawy w wielu aspektach. Jeśli chodzi o formę
zapisu, to widzę, że Wanda chciała wtrącić swoje trzy
grosze, więc pozostaje mi podążać ścieżką autora.
Przykuwa wieloaspektowa, realistyczna optyka widzenia
wojny. Nadmierna pazerność nie popłaca. Marzenia o
sześćdziesięciocalowym telewizorze zderzyły się z
niewystarczającym formatem rosyjskiej rzeczywistości.
Fajna parafraza w puencie.
Pozdrowionka :):)

abandon abandon

noa.m*, dziękuję i pozdrawiam:)

abandon abandon

Wanda Kosma*, miło Cię widzieć pod wierszem. Nie będę
się mądrzył, bo znowu odwiedziłabyś mnie za cztery
lata;) Nie ma obowiązku, zresztą sam mało komentuję,
więc nie narzekam.
Powiem tak, ja też jeśli już czytam wiersze, staram
się podpowiadać, co można poprawić w ich zapisie i nie
bywam złośliwy.
Ponieważ widzę, że wiesz o czym piszesz, tym bardziej
jestem skłonny pomyśleć nad sugestiami, jednak
ponieważ z reguły bronię swoich zapisów, powiem tylko,
że niepotrzebnie starasz się uszczegółowić zapis. W
końcu to wiersz wolny i czasem trzeba zaufać autorowi,
a nuż pisze z rozmysłem;)
W końcu to autor dobiera przestankowanie. Może tylko
przytoczę pewnie niepisaną regułę, że koniec wersu
silnie wymusza pauzę i z takim przestankowaniem jak
wyżej nie stosuje się innych czynników delimitacyjnych
wersu.
Ta czy inaczej, miło wymienić się spostrzeżeniami z
budowy wiersza.
Pozdrawiam serdecznie:)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Zachęcam do rozważenia zapisu, który eliminuje pułapkę
składniową:
"mój Waniuszka był dobrym dzieckiem.
ciekawy świata chciał zobaczyć śmierć (...)"

Przy wybranej architekturze przerzutni oraz kropek
jako znaków tekstowych pełniących funkcję
stylistyczno-ekspresyjną - granica wersu w naturalny
sposób jest osłabiona i staje się niewystarczająca
dla zaznaczenia granicy składniowej, w wyniku czego w
odbiorze powstaje "zgrzyt" (dzieckiem ciekawy).
Podobna sytuacja "zgrzytu" - w strofie czwartej:
"czarny worek z ciałem do pochowania
chociaż psy (...)"
gdzie "chociaż" brzmi naturalnie w takim zapisie jak
spójnik przeciwstawny - gdy semantycznie ma być
partykułą.

Pozdrawiam serdecznie.

noa.m noa.m

Plus dla wiersza, pozdrawiam :)

abandon abandon

Zosiak*, dziękuję:)

Zosiak Zosiak

Smutna rzeczywistość.
Świetny wiersz.
Pozdrawiam :)

abandon abandon

mariat*, tak, tylko broń zmienia się na coraz bardziej
wymyślną, tylko walka wydaje się ciągle o to samo: o
władzę, panowanie na drugim, o powiększenie
terytorium, o pokazanie wyższości.
Dzięki.

abandon abandon

Mily*, mocny przekaz, tym bardziej, że wojna na
wyciągnięcie ręki:(

kkamil*, dzięki za czytanie.

sisy89*, przejmujący jak sama wojna. Dziękuję:)

mariat mariat

Cóż, od bitew na kije, motyki, widły i szpadle,
poprzez topory, łuki, miecze do dzisiejszych dronów i
rakiet samojezdnych TRWA nieustająca walka o ?????
No właśnie o co?

sisy89 sisy89

Mocny u przejmujący wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)

kkamil kkamil

I tak bohater bohaterowi nierówny... Ciekawy, dobitny
przekaz, dobrej nocy

Mily Mily

Mocny. Żal młodych chłopaków i mężczyzn...
Netanjahu to kolejna postać, która jest poważnym
podżegaczem wojennym...

Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »