medycyna
Muza za języczek u wagi mnie chwyta
układ pokarmowy połączyła i krążenia
znów wraca chirurgia i wspomnienia
gdzie serce jest a gdzie początek jelita
ach Muzo , mój doktorze
znajomość twoja anatomii
jest doskonała i wręcz znakomita
bo wiesz jak trafić do serduszka mojego
coś pięknego
nowe wersy mi podsuwasz ,
wciąż mówisz, że jestem przyjacielem
kroisz za mnie słowa jak ciało skalpelem
a potem rymami zszywasz w myśli
uzdrowione
niczego już nie powiem jak po
tracheotomii
i o nic już serce moje wyleczone
też już nie zapyta
Komentarze (7)
Też podoba się :)
Przestawiłabym "znajomość twoja anatomii"
na /twoja znajomość.../
weno chodziło mi o języczek u wagi
nie uwagi ;-)
Zaczytałam się, bo napisane ciekawie :)
języczek uwagi* /doskonała, znakomita/ to takie
masełko maślane ale nic to, bo nie ma wpływu na
wiersz. :))))
Ciekawie piszesz Maćku o Muzie,
oryginalny,dobry przekaz.
Miłej soboty życzę:)
Bardzo ładnie.Pozdrawiam
Pięknie, porównania zaskakujące, a przez to
niebanalne. Pozwolę sobie zasugerować, że lepiej by
brzmiało -
"i o nic serce moje wyleczone
już nie zapyta"
Zszywanie rymami bardzo mi się podobało.
Pozdrawiam :)
I już miarowo serduszko puka.