Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Melodie młodości…

Siedząc przy kominku z bursztynowym płynem,
lekarstwem na chandrę, która nas dopadła,
patrzę jak dym sennie rozmawia z kominem,
o tym, że się oknem melancholia wkradła.

Wpatrzony w polano, które płomień lizał,
leniwie tak jakby był ciszą znużony,
ogniste języki jak korale nizał,
tworząc z nich namiastkę żywiołu korony.

Znudzeni bezruchem, razem z żoną Elą,
ruszyliśmy ścieżką przez dawne wspomnienia,
gdzie obrazy w rzędzie po bokach się ścielą,
nadając tym słowom kształty i znaczenia.

Wędrując w bogactwie zapisów pamięci,
sięgnęliśmy czasów pierwszych dni miłości,
gdy gramofon Philips i czarne winyle
dawały nam wtedy tak wiele radości.

Wsłuchani w Niemena głos o wielkiej sile
wpleciony do tekstów i gam rytmiczności,
zostaliśmy znowu przez cudowną chwilę,
przeniesieni muzą w czas naszej młodości…

autor

M.N.

Dodano: 2018-02-21 07:37:22
Ten wiersz przeczytano 1158 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

małgośka38 małgośka38

Przypomniał mi się mój pierwszy radiomagnetofon
Grundig:) Wiersz pełen nostalgii.
Miłego dnia:)

Leon.nela Leon.nela

Ja miałem magnetofon się zwał i nagrywałam co
podeszła w radiu zaczynając od niebiesko i czerwono
czarnych Szczepanika młodą Rin i Wioletkę Willas
pozdrawoam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »