Męskim okiem
Czy mają jakiś sens zabiegi,
aby podobać się mężczyźnie,
na które wydasz moc pieniędzy
znosząc tortury kosmetyczne?
A taki pospolity samiec,
efektów działań tych nie dojrzy.
No chyba, że niespodziewanie
pod nosem ci wyrosną wąsy.
Samiec, który jest narzeczonym,
na oczach często miewa bielmo
i przez ten wzrok mocno zamglony,
dostrzega w tobie samo piękno.
Jako małżonek z dużym stażem
także nie widzi twoich zmarszczek,
bo gdy spojrzeniem nie obdarza,
to jak defekty ma wypatrzeć?
Komentarze (44)
zazwyczaj męskie oko coś chce
a później żałuje a kobieta w kompleksy wpada bo gdy
stara dupa już to nawet nie pomoże puder róż bo ciało
zdradzi
choć nie wszystkich
bo jak za młodu ktoś jest delikatny
to i na starość delikatnością
zachwyca w:)):)):)
co jest piękne od razu to i na starość jak też nie
sztuką
jest liffting sobie zrobić
a później szkaradą się stać
pieniądze nie zawsze są
jak też za młodu się nie maluje
by na starość błysąć w:)):)
karat powiedział najpełniej:) Pozdrawiam.
Nic dodać. Serdecznie pozdrawiam
gogvan a skąd przybywasz? Z kosmosu? Kobiety, które
dbają o siebie - podziwiam bez cienia zazdrości. W
nosie mam sąsiadki. Jak trzy szeptem rozmawiają na
podwórku, to nazywam je google :))) Wiedzą wszystko o
wszystkich. Gdybym miała mieć obok siebie "ślepca" to
zrobiłabym sobie "sepuku" jak to pisze Vick-Thor :))))
Piękno owszem tkwi w środku człowieka, ale dbałość o
siebie.... zawsze!!! Może być nawet szare mydło i
nivea - byleby je używać:)))))
Ale mnie poniosło. A płaszczyki i nowe fryzurki
uwielbiam. Dla siebie.
A co do wiersza: krzemanko, takich mężów, (nawet z
długim stażem) co nie dostrzegają spojrzeniem - to nie
chciałabym, więc wierszyk oceniam troszkę fałszywie,
bo nic nie pieści bardziej kobiety, niż męskie oczko,
no i coś więcej, ale to temat nie dla dzieci :))))
Jeśli ten Twój wierszyk to satyra krzemaneczko, to
wybaczam. Uffff,
dobreeeee i prawdziwe, świetna satyra:):):)
Oj, zbuntował by się zapewne i święty,
gdyby miał tak często prawić komplementy!
Pozdrawiam!
A ma intensywnie wypatrywać? I samczym okiem z innymi
samiczkami porównywać? Pozdrawiam.;)
Mnie też uśmiechnął wiersz. Czysta woda, urody doda.
Pozdrawiam
Dobrze, że tu jesteś krzemanko. Jest co czytać -
trafna refleksja!
Ja też Bomiczku krem Nivea i szare mydło:-) Uśmiechnął
mnie wiersz Krzemanko. Pozdrawiam serdecznie
A tak prawdę mówiąc chcę być elegancka dla siebie, bo
dobrze sie czuję zadbana..Nie myślę nigdy o sąsiadkach
itp. Miło, gdy mąż zauważy.
Ha, ha.Ubawiłaś mnie. Kiedyś koleżanko plowiedziala mi
tak: No popatrz, zmieniłam kolor i uczesanie-nie
zauważył. A druga mówi- musiałabym chyba zrobić sobie
na zielono, albo na łyso- może by dojrzał
zmianę.Pozdrawiam.
No no śliczne Panie, nie robicie się tylko dla tego
jedynego pięknymi, ja mogę wymienić grzecznościowo
jeszcze tylko trzy skromne powody dla których robicie
się na bóstwo.
Pierwszy to, sąsiadkę szlag trafi jak zobaczy moją
nową piękną fryzurę.
Drugi, nowy płaszczyk - nowa fryzura.
Trzeci, sprawdzić własny seksapil czy nadal działa na
płeć odmienną i tym samym potwierdzić własną teorię "
Jestem piękna, to tylko mój oblubieniec ślepnie " no
cóż starość nie radość:))
masz całkowitą rację ...czasem warto czymś zaskoczyć
...ja powiedziałam że pomaluję włosy na pomarańczowo
...wtedy spojrzał i powiedział tylko nie oranż...
pozdrawiam:-))))))))