Mgła i Ty
świt i park pełen mgły,
ja i ty, już nie my,
zimnej nocy chłodne łzy,
krople dwie - ja i ty.
świt i park, mleczna toń,
śniegu biel, twoja woń.
idziesz w dal, w lepki mrok,
słyszę już tylko krok.
puku puk puku puk,
kroków twoich cichnie stuk.
ja i park stoimy tam,
pusty tak, całkiem sam.
ucichł stuk puku puk,
umilkł ptak cicho tak,
wtem - puku, puku, puku puk,
czyżby twych obcasów stuk?
serce moje stuku puk,
czy opadła twoja mgła ?
chwila szczęścia naprzód pcha,
lecz po chwili w oku łza.
stuku puk, puku stuk,
dzięcioł na cymbałach gra.
Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego dnia :)
Komentarze (14)
mimo smutku fajnie się czyta
miłego dnia życzę :)
Bardzo zmyślnie ułożony ten wiersz. Bardzo fajny.
Pozdrawiam
Smutne i bardzo dobre :) Pozdrawiam serdecznie +++
ładny wiersz .. lecz smutny .. w życiu tak często bywa
świeci słońce ..nad ranem jest mgła ..miała być jedna
droga a jednak były drogowskazy dwa ..
i kolejny utwór pod melodię
nawet bez muzyki się zaśpiewa
kap, kap, kap - czytaliśmy
ja i rak.
ja normalnie, a on wspak.
pozdrawiam stuk, puk :)
Rozstania są zwykle smutne. Dobrze oddany klimat. Ten
wers:
"ja i park stoimy tam," jakoś źle mi się czyta, moze
zmienić na np:
"jeszcze chwilę stoję tam" albo inaczej? Ale to nie
mój wiersz. Miłego dnia:)
Ciekawie napisane, smutkiem otulone.
Jeden wielki smutek :(
Miłego dnia.
z tego stuku puku wyszedł piękny, choć smutny wiersz.
Nadzieja odeszła wraz z mgłą...
Smutno.
I miłego dnia:-)
Ładnie, bardzo smutno
Pozdrawiam:-)
te mgliste istoty jednak są okropne:)