Mglisty kochanku
przyzywasz mnie swoją tajemnicą
szarością każdej ulicy
nawet anioły mają tu skrzydła
z mgły i blade twarze
wołasz moje imię otwierasz drzwi
do serca pukasz czarujesz
w snach błądzę po twoich uliczkach
podziwiając kolory
czekam niecierpliwie wyrywam się
porywasz duszę kochanku
spleć nasze drogi połącz ze sobą
na zawsze mój Londynie
autor
Niezapominajka
Dodano: 2013-03-16 10:45:26
Ten wiersz przeczytano 1369 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Różne gusta i guściki
ktoś napy, inny guziki
a czy Londyn? Nie nie byłem,
jak królowa mnie zaprosi
nie odmówię – mówię wam
nie chcę zrobić jaj afrontu
jestem biedny – Polski pan
Pozdrawiam serdecznie
U nas też jest pięknie.
Pozdrawiam
ja tak ciepło myślę o moim rodzinnym Lublinie:)
Ładnie, zaskakująca puenta. Miłego weekendu.
Ładnie o Londynie:))
Ciekawie...zycze spelnienia:)