miasto drugiego brzegu
końcowy okres października
moment rozmyślań i refleksji
o ludziach co odeszli wcześniej
ich wizytówki na pomnikach
nagrobki w chryzantemach toną
w hołdzie cieniom po drugiej stronie
płoną znicze pamięci ogniem
od serc żyjących zapalone
za bramą czarne wrony krążą
w mieście zmarłych i mantr pacierzy
najbliżsi pamiętają jeszcze
wznosząc o zbawienie prośby
nad przemijaniem zadumani
życia i śmierci tajnikami
i nurtującym wciąż pytaniem
ile nam jeszcze po tej stronie...
Komentarze (22)
Koniec października i pierwsze dni listopada to czas
zadumy. Wspominamy bliskich, których nie ma już z
nami. To jest ten czas.
zbliżają się zaduszki ,zapalone znicze, chryzantemy
pamięci objawy ,wiersz ciekawy melancholijny
Szkoda tylko ze część ludzi przypomina sobie o grobach
na kilka dni przed swiętem zmarlych.
każdy ma swoją świeczkę i nikt nie wie kiedy ona
zgaśnie, ważne by być na to przygotowanym...piękny
wiersz, na zbliżające się święto...
''Końcowy okres października '' , to czas zadumy nad
życiem i śmiercią... bardzo ładny wiersz i na czasie
Na każdego przyjdzie ten czas ale gdy on nadejdzie to
najważniejsze aby tego życia nie żałować. +
Ładny wiersz, literówka: tajnikami
zadumałam się, a ile to nie wiadomo:)