Michał
Michał planował wycieczkę małą
Chciał zwiedzić Mońki i Jatwieź całą.
Stąpając w lewo zrobił pomyłkę
I zamiast Moniek ujrzał Sokółkę.
W tym miescie tak mu się spodobało
Że tu przebywał przez zimę całą.
A gdy juz żegnał naszą mieścinę
To podziękował nam za goscinę.
autor
przegrana
Dodano: 2006-08-05 13:15:23
Ten wiersz przeczytano 878 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.