Mieć eden
Tchnąć życie gdzie radość odeszła
balsamem być komuś na chwilę
z dumą się rozstać na zawsze
by uśmiech na dobre zagościł
przekreślić kultowe ambicje
co w popiół obrócą się przecież
osądy wyrzucić na śmietnik
i gestem przygarniać do siebie
przestać się gniewać za długo
w jedności tkwi ludzka siła
samotnych przytulić do serca
nie dawać nic zamiast siebie
cierpienie przyjąć na klęczkach
dać zgodę na lepsze jutro
nim zgaśnie tląca się świeczka
pokochać nim będzie za późno.
Komentarze (29)
dziękuję serdecznie za miłe gościny-pięknej niedzieli
wszystkim odwiedzającym życzę/pozdrawiam cieplutko*
mądre przesłanie w tych strofach:)
miłego dzionka:)
Trudno sie nie zgodzic z tym przeslaniem. Zyciowe. :)
Oby każdemu z nas było dane mieć własny Eden ocbd nie
przynajmniej jedną bratnią duszę przeciwnej płci.
dziękuję serdecznie za wszystkie cenne refleksje i
sympatyczne gościny-dobrej,spokojnej nocy-dobranoc*))
karenko, piszesz pięknie i mądrze. Twoje wiersze
przykuwają moją uwagę. Każda strofa tego wiersza może
być puentą i asumptem do przeanalizowania ludzkich
zachowań.
Czasem, dla dobra jakiejś ważnej sprawy warto dumę
schować do kieszeni, co nie przeszkodzi, by dalej iść
przez życie z podniesioną głową.
Życzę miłego wieczoru :)
Niełatwe do realizacji zalecenia mz :) Ale próbujmy!
Pozdrawiam
Zgadzam się z przedmówcami, dobre przesłanie.
Pozdrawiam :)
Odczytałem siedem przykazań na życie.Czyńmy tak, a
świat będzie lepszy.
Tylko wprowadzać w życie.
Pozdrawiam.
Piękne mądre przesłanie. Pozdrawiam serdecznie
karenko.
Pięknie i mądrze :)
Pięknie
Dobre przesłanie :)
Pozdrawiam :*)
☀