mieć siebie
patrzę na niego
odbicie zniekształca
zamknięty kiedyś przed bogiem
przykryty aby nie widział
życia innego
umierał po omacku
teraz zapomina o byciu
ogarnia rozumem przyszłość
i zaczyna nawadniać organizm
duchem
powietrzem
bo ciało miał zawsze
nie miał siebie
mój
nie będę stawiał trzykropek
Komentarze (6)
choć zamknięty otworzył się....i to jest
najważniejsze...z plusem
warto odnaleźć siebie,brawo za przesłanie
czasem trzeba mieć AŻ SIEBIE, żeby móc naprawdę żyć.
DOBRY WIERSZ!
Piękna wiadomość gdzie jestem i czego pragnę +
wartościowy
podoba mi się końcówka. wiersz refleksyjny, dobry.
...mimo wszystko otworzył się na świat, zrozumiał jaki
jest piękny...refleksyjny wiersz budzi
wyobraźnię...pozdrawiam :)