Między duszą a ciałem

Miedzy dusza a ciałem,jest miejsce na miłość jak
napisał Sławek...
Pozdrawiam:)

To dobrze, wybacz, że zajęłam zbyt dużo miejsca,
niestety bywa, że nie umiem czegoś skrótowo wyrazić.
Raz jeszcze miłego Grażynko.

Grażynko, wszystko jest ok.
Miłego wieczoru.

Re: Grażynka
Nie licytujmy się kto ma lepszy warsztat, po prostu
wiem, że chodziłaś na warsztaty poetyckie, dlatego
pewnie wiesz więcej ode mnie i nie jest to żaden
przytyk.
Co do mojego odczucia, to stalówki tutaj nie mają nic
do rzeczy, po prostu metafora usta nocy jakoś mi nie
przypadła do gustu, nie gniewaj się, czasem tak jest,
że Autorowi coś pasuje, komuś innemu nie, to też nie
oznacza iż jestem przeciwna stosowaniu fajnych metafor
dopełniaczowych, mimo, że często słyszę, iż nie należy
ich stosować, to msz one ubogacają wiersze, ale też
nie wszystkie,
jednakże wiadomo, że to jest subiektywne odczucie, z
którym nie musisz się Grażynko zgadzać, masz do tego
prawo, ale ja też mam prawo napisać, że coś mi się
mniej podoba, a poza tym też masz rację, iż ważne
jest, by przekaz był wartościowy w sensie treści.
Oczywiście, że tak!
Co do tego, iż na warsztatach uczą, by pisać li tylko
wiersze białe, to msz bardzo smutne, bowiem wiersze
rymowane mają swój urok, są też dość wymagające co do
zasad warsztatu. Sądzę, że powinny mieć nadal rację
bytu, mam nadzieję, że się ta moda zmieni na li tylko
wiersze białe.
Nie znaczy to, iż ja nie potrafię docenić piękna
białych wierszy.
Na beju też takowe znajduję, ale uważam, że rymy nie
powinny odchodzić do lamusa, bowiem wiersz rymowany w
moim odczuciu ma wiele uroku, a klasyka zawsze będzie
miała swoich miłośników.
Raz jeszcze podkreślę, iż wyrażone przeze mnie zdanie
nie ma nic wspólnego ze stalówkami czy punktami, ani z
tym jakobym uważała się za lepiej piszącą, to tylko
moje odczucie, nic więcej Grażynko, jeśli uraziłam, to
przepraszam.
Miłego już wieczoru też Tobie życzę :)

Koplido, może, oby dał Bóg. Dziękuję bardzo Isiu,
Karmarg i wszystkim Gościom za niedzielne przybycie.
Kaczorku, jeśli Tobie spełniły się marzenia, to
znaczy, że jest to możliwe. Dajesz nadzieję innym.
Grażynko,uśmiałam się trochę. Warsztat to raczej Ty
masz lepszy. Widać to po stalówkach. A z tymi
dopełniaczami to dalej nie rozumiem o co chodzi?
Zawsze uważałam, że każdą odmianę przypadków można
zastosować w wierszach i prozie. A ad. warsztatów na
które uczęszczałam, inspirowano nas do tworzenia
poezji białej, bo ona jest na czasie. Te rymowanki
itp. to przeszłość. Dlatego u mnie taka dominuje. Na
początku też tą dawną
tworzyłam. Ja osobiście lubię jedną i drugą. Ważne, że
wiersz jest wartościowy w treści.
Miłego popołudnia Grażynko. Pa.

Sny się spełniają Grażynko. Jestem żywym obrazem.
Pozdrawiam paa :))

RE: Rozumiem w czym rzecz,
tylko zawsze mi mówiono żeby unikać dopełniaczówek,
ale w sumie Ty wiesz lepiej Grażynko, chodziłaś na
warsztaty poetyckie, zatem wybacz, że ja coś sugeruję.

Dobrego dnia życzę :)

Z refleksją... Pozdrawiam

Życzę pogodnej niedzieli Grażyno :)

Witaj Grażynko,
Fajnie by było, żeby sny się spełniały (oczywiście,
tylko te dobre). Piękny wiersz, który mnie zauroczył.
Pozdrawiam kochana i życzę, cudownego niedzielnego
popołudnia:)

bardzo ładne wyśnione marzenie może być spełnione:-)
pozdrawiam

najgorzej gdy ciało jedno, a dusza drugie pragnie...

Ciału żeby żyło, pokarm dać należy,
a duszy potrzeba jest duchowych przeżyć!
Pozdrawiam!

Zaczyna się od snów. Może kiedyś szczęście zagości na
jawie.

Dziękuję kolejnym Gościom za wizytę.
Zamyślona - I oto właśnie chodzi, że nie ma między
nimi zgody. I od nas zależy, które z nich zwycięży.
Grażynko, gdy usta milczą, wtedy dusza zaczyna swoją
rozmowę. Noc temu sprzyja.
Bluszcz, miło mi i dziękuję.
Wszystkim, pogodnej niedzieli.