między sercem a rozumem
czy ten jeden to ten jedyny?
Rozum mówi zostaw go!
Serce mówi kochaj!
jak pogodzić dzisiaj mam
dwa ogniwa
światy dwa?
czy pogodzić się je da?!
czy sens życia w tymże trwa
aby zawsze były dwa?
sercem kocham go całego!
mego chłopca kochanego…
ale rozum…
w to mi graj!
nie pojmuje, co i jak!
gdy jesteśmy sam na sam
serce lata tu i tam
motyl w brzuchu rwie się w tan!
ale kiedy on daleko
rozum wzdycha i narzeka
złość zalewa myśli me.
no to zerwać z nim czy nie?!
czyżby życie to nie bajka
tylko tak bezkrwawa walka?
no a może cały życia sens malutki
polega na wyborze tak okrutnym?
czy to wytłumaczyć się da
że kochając bezgranicznie
serce o wolności marzy skrycie…?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.