Miejsce, gdzie chodzę marzyć....
Jest takie miejsce gdzie
W rzekach słodkich słów
Pływają radosne uśmiechy
I odbijają się rozmarzone spojrzenia
Tam nikt nie miewa złych dni
I nie musi się bać
Może całymi dniami śnić
A potem opowiadać swoje sny
Tam cały rok kwitną kwiaty
I zielone liście nie miewają urlopów
I słońce ogrzewa nagie ciała
Bo nie ma tam wstydu
A ja chodzę tam marzyć
Gdy dopada szarość mnie
I w rzeczywistym świecie
Nawet na to nie pozwolą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.