MIĘTY
dziś 13 i pasuje jak ulał do moich przeżyć dzisiejszego dnia... dlatego proszę o przymrużenie oka podczas czytania ;)
przeżuwam przekleństwa
jak balonówkę
wchodzą między
zęby
kleją się
do podniebienia
i ciągną
jak flaki z olejem
brak im tylko
smaku
Komentarze (23)
dobre:)
Życie
niestety życiowe słowa pozdrawiam
Życie Jolu potrafi miksować tak,że często ze
skrajności w skrajność wpadamy.Jesteś na tyle
dojrzała,że wiesz,że po burzy najczęściej wychodzi
Słońce.Miłej nocy dobranoc.
Ja też przeżuwałam:-) :-)
Pozdrawiam Jolu:-)
:) Bywa i tak.
dobre, ale lepiej wypluć :)
Nie lubię przekleństw a zwłaszcza gdy słyszę je u
innych .Serdecznie pozdrawiam
Poczucie smaku musi być :-)
Nie lubię przekleństw, ale czasem trzeba sobie ulżyć.
Serdeczności Jolu :)
Po prostu życie
pozdrawiam
nieprzyjemne uczucie
Dobrze że zostały za zębami.
Wypluć je po cichutku.Pozdrawiam.
Jolu przeżuwanie przekleństw nikomu nie wyjdzie na
zdrowie, lepiej je wypluwać, niż przełykać.
Już zapomniałam smak gumy balonowej o smaku malinowym
:)
Życzę miłego wieczoru.
I tak czasem bywa...
Pozdrawiam :)