Miliard w środę miliard w...
była i będzie czymś wyjątkowym
od zawsze ludzi to podniecało
co rusz to kupon pojawiał nowy
ciągle nam ludziom wszystkiego mało
tak było kiedyś teraz to przeszłość
tylko wspomnieniem jest jednym z wielu
niektórym jednak wcale nie przeszło
w innych loteriach wciąż brną do celu
bo czyż nie radość zdobyć fortunę
choć ponoć ona szczęścia nie daje
spełnić należy jeden warunek
wtedy pieniędzy na długo staje
wykupić kupon liczby zakreślić
w Januarego wkupić się łaski
wtedy to może nawet i wcześniej
spotka ten oto wygranej zaszczyt
L.Mróz-Cieślik
Komentarze (6)
dobry wiersz.
jak to mówią, pieniądze szcześcia nie dają...
ale jak ich nie ma.
Pozdrawiam serdecznie
Jak zawsze u Ciebie nastrojowo i ślicznie:)
Pozdrawiam.
Lucynko - życzę wygranej, losowania teraz 3 razy w
tygodniu
lotto i jeszcze innych pół tuzina, tylko nie tęga mina
gdy ciągle pudło.
Zgrabny wierszyk:)) "Co rusz się kupon pojawiał nowy"
- czy nie tak miało być? Pozdrawiam ciepło
Mi nie udało wkupić się w łaski.
Jednak po kilku latach systematycznej naiwności -
zmądrzałem. Już nie gram.
Ładnie ujęta tematyka.
Pozdrawiam.