Miłość
Miłość, czym że ty jesteś
czy masz swój koniec swój kres
czy za romantycznym tekstem
chowa się początek łez ?
Zrozumieć ciebie jest trudno
z początku tak ślepa i prosta
po chwili stajesz głęboka
dojrzała i dorosła.
Brak namiętności, słabniesz
bez trudu spokojna stajesz
czy jesteś bezgraniczna ?
Powiedz, na zawsze zostajesz?
A miłość ciepłym miłym
spojrzeniem prosto w serce
by kogoś nie urazić
nie pozostawić w rozterce.
Cichym łagodnym głosem
bajecznie, jakby przez sen
rzekła lekko z przekąsem
-kiedy już jestem, wiem.
Komentarze (10)
Temat niezwykle trudny, przez swą rozległość, rożne
jej (miłości) formy, odcienie. Może właśnie i dlatego
coś nam każe się z nim mierzyć, poznawać go.
Pozdrawiam serdecznie
Trudno zrozumieć miłość...Potrafi być słodka,radosna
i wzajemna,bywa też nieodwzajemniona i wtedy
boli...Bardzo ładny wiersz...Pozdrawiam serdecznie...
dobry wiersz, pełną gębą. ciekawe podejście:)
o miłości można pisać i pisać...i zawsze jest
piękna....ale czasem trzeba od niej odpocząć...albo
iść na chorobowe...
Kiedy przychodzi to raczej wiemy nawet gdy zjawia sie
bez zapowiedzi, gorzej ze zrozumieniem dlaczego
przyszla ...
Piękny ;-) Pozdrawiam
Piękny ;-) Pozdrawiam
(kwiaty):-)
Nie zawsze ją rozumiem, ale zawsze ją czuję!
Pozdrawiam!
Bo i po co zadawać miłości tyle pytań?To sie wie!
Pozdrawiam Cie serdecznie gwiazdeczko:)+++