Miłość
Stanęła w progu mojego serca,
chwilkę postała, dając nadzieję,
odeszła szybko, zniknęło marzenie.
Jak mogę kochać, gdy jest mi smutno,
ocalić miłość, oddać jej wszystko,
podążać za nią, już nie nadążam,
pragnę cię bardzo, mocno pożądam.
autor
waldi332
Dodano: 2014-04-26 22:27:01
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Miłość już taka jest, potrafi
kochać i ranić. Smutne.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutne wyznanie. Cieplutko pozdrawiam smutek
zabieram, uśmiech i + zostawiam.
Dziękuje za wczorajsza wizyte
Ładne wyznanie. Jak pragnie się czegoś z całego serca,
to nam się spełnia. Pozdrawiam serdecznie.
I tak bywa, zapuka i znika
Miłość potrafi ranić. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Trzymać mocno za lejce i nie puszczać jak już jest, to
moja rada:-) Pozdrawiam:-)
Tak to bywa z ta miloscia:)
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:-)
ja też nie nadążam za miłością
pozdrawiam
Ona taka jest.
To podobnie, ja u mnie:-) . Pozdrawiam