oparta o chmury...
leżę oparta o ziemię
a chmury tak szybko pędzą
jak by goniły uczucia
prędzej poruszają się
moje myśli dla Ciebie
chłodny wiatr przypomniał
mi, że jest zima
a szyba z naciekiem
lodu stała się
oknem mojej trumny
bo już wiem, że nigdy
nic nie pozwoli
usiąść mi na przeciwko Ciebie
i marzyć...
a chmury dalej gonią uczucia
a wiatr jest mocniejszy
teraz możesz powiedzieć, że to jest pesymistyczne ale ja to napisałam w pierwszą noc lutego
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.