Miłość
Lato to wakacje , wakacje to miłość , miłość kieruje się marzeniami ...
Milosc
miłość to jak narkotyk zanurzony
w odwiecznej strzykawce
bólu
niczym ukryta w zielonych górach żmija
ukąsi swoim zaczarowanym
jadem
mistycznie lekko nadziei unosi
skrzydła
w kolorowej podróży
spełnienia
niczym tajemniczo zmysłowa orchidea
w nieznanym do wymalowania
obrazem
świadoma jak nawykiem wrodzonym władczy
kameleon zmienia kolory
pożądania
cudownie niestrudzona wędrująca dusza
podróżnika szukającego
wrażeń
miłość zabiera i daje wszystko szeroka
aortą
pompując namiętność
tęsknoty
Komentarze (7)
Takie już są te miłości.
Jedne piękne, szczęśliwe.
Inne.. toksyczne do kości
pozdrawiam
Nie zawsze dostrzegamy
piękno świata tego.
Nie zawsze dostrzegamy
uczuć kogoś bliskiego.
Pięknie o miłości.
obrazować*
w swoim wierszu dodałaś metafory, które też mogą
obrazowałac miłość
kwiat orchidei żmija która kojarzy mi się z toksyczną
miłoscią
pozdrawiam:)
Romantycznie metaforycznie o miłości
pozdrawiam serdecznie :))
dziękuję za wizytę u mnie
niektóre metafory całkiem zgrabne inne nieco zbyt
"metaforyczne" ;)