Miłość
na drabinie życia stoi miłość
jeszcze bez kluczy i wytrychów
w blasku wschodzącego słońca
ubrana w inspiracje teatralne
pragnie uwierzyć w swoje myśli
głęboko wewnętrznie wierzy
wpatrzona szuka czułości
pieścić chce w zachwycie
oczekuje że przyjdzie ...
autor
Andrzej13
Dodano: 2016-03-30 08:25:20
Ten wiersz przeczytano 656 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
z miłością nigdy nie wiadomo - kiedy i skąd przyjdzie,
kogo wybierze, a kogo opuści...
miłość przyjdzie...
pozdrawiam milutko :)))
msz w puencie chyba (ta miłość);
zachwycona pieścić chce nas ona
i oczekuje, że przyjdziemy..
Ładne wersy, pozdrawiam :-))
...ta druga :-) ładnie :-)
Piękna refleksja nad miłością. Opiewana w wierszach,
wyśpiewywana w pieśniach. Zawsze cudowna.Pozdrawiam.
wiosna to świetny czas na miłość ... pozdrawiam
Miłość przychodzi kiedy chce i bez zapowiedzi :)
Pozdrawiam pogodnie i zyczę by przyszła
Miłość przyjdzie, kiedy najmniej się jej spodziewamy.
Trzeba miłości szukać
ona nie narzuca się
jest tajemnicą
do tajemnicy potrzebny klucz pytań zdziwień
inspiracji. Wiersz mi bliski- ma coś stycznego z moim
dzisiejszym :)
Ładnie
Jakoś nie trafia do mnie ta treść.
Miał być dobry żur, a wyszedł wielkanocny bigos i nie
do końca ze smakiem. Tym razem - bez punktu, bo jeśli
drabina życia jest ok, to miłość oczekująca na klucze
czy wytrychy = zupełnie do mnie nie przemawia. Miłość
jest niematerializowalna.
na pewno przyjdzie, rozkwitnie z wiosną,,,pozdrawiam
:)