Miłość
inspiracja wierszem Miłość Marii Pawlikowskiej -Jasnorzewskiej
inspiracja wierszem Miłość Marii
Pawlikowskiej -Jasnorzewskiej
Tak mijają godziny, już nawet
minął dzień cały
na balkonie suszą się jeszcze
twe zroszone sandały
powiedziałeś że wrócisz
dziś jeszcze
minął już miesiąc cały
a po tobie tylko
na balkonie wyschnięte jak ja sandały
a jednak to boli
Komentarze (26)
smutek godnie tu podany jest...
+ Pozdrawiam
Smutna, ładna groteska.
Miłego dnia Leon.nela.
Pozdrawiam:))
Pięknie,to ująłeś. Ciekawe przedstawienie rozstania.
Pozdrawiam ciepło :-)
Jak chwila z życia wycięta...
Pozdrawiam
Śliczna refleksja.
Gratuluję - bardzo ładny wierszyk Pozdrawiam Leonie
Serdecznie
Ciekawa inspiracja,
bardzo lubię wiersze M.P.J
no cóż tęsknotę w różny sposób wyrażać można, tutaj
jest oryginalnie msz wyrażona:)
Pozdrawiam Leonie:)
dziękuję wszystkim za odwiedziny
Witaj,
to rzeczywistość realna i smutna...
Mam nadzieję, że już wkrótce napotkam tu wiersz o
nowej miłości do...
Miłego wypoczynku sobotnioniedzielnego.
Serdecznie pozdrawiam.
tak bywa ...ładnie z nutką tęsknoty;-)
nie gniewam sie bo nie mam powodu zreszta nie umiem
się gniewać -
pozdrawiam - dziękuję za wpis pod moim wierszem -
pamiętam te ciepłe placki
Smutny wiersz zaprawiony tęsknotą. Oby jak najmniej
takich.Miłego dnia.
Czytam same smutne wiersze i mój też smutny jest.
Pozdrawiam.
Mnie też jakoś dziwnie te sandały jednak rozbawiły
choć jak napisano klimat smutny:)
Pozdrawiam:)
Bardzo boli rozstanie
Pozdrawiam
Klimat smutny, a mnie te sandały rozbawiły. Czy
powtórzenie "na balkonie" w ostatnim wersie jest
niezbędne? Miłego dnia:)