Miłość i cierpienie II
Dziewczyna, która kiedyś,
Zdradziła miłość mą,
Szczęśliwa też nie była,
Obrała drogę złą.
Swe serce dała chłopcu,
Co nieraz serca kradł.
Swawolom się oddając,
W złe towarzystwo wpadł.
Pokochał narkotyki,
Bez nich nie umiał żyć,
A kiedy ich zabrakło,
Zaczął na umór pić.
Teraz więzienna krata,
Przesłania jemu świat,
A nią się opiekuje,
Heroinowy brat.
Jak można ludzkie życie,
Zepchnąć na samo dno,
Jej przykład to pokazał,
W nim widać całe zło.
Łatwo zniweczyć wszystko,
Przekreślić dobry los,
Wszystkie marzenia swoje,
Na brudny rzucić stos.
Zrobiło mi się smutno,
Aż z oczu płyną łzy,
Zrozumieć nie potrafię,
Czemu mój los jest zły?
Komentarze (16)
wiersz ładnie napisany, zrymowany...twoja była miłość
dokonała złego wyboru...moja pierwsza miłość zostawiła
mnie dla innej...teraz słońce też ogląda za krat,
napad z bronią w ręku...dlaczego dokonujemy w życiu
złych wyborów...pozdrawiam
Pięknie opisałeś, to smutne życie. Aż łezka mi się
zakręciła:(
A pan jarmolstan się nie wysilił? Słabiutko, i w
rymach i w treści.
I ogólnie kiepsko, nic, co by zachwyciło, zatrzymało.
Wiersz bardzo ciekawy,ale odpowiedzi chyba nikt nie
jest w stanie udzielić...powodzenia
bardzo podoba mi się specyficzny rytm tego wiersza,
taki z zadyszką... :-)
Mydle ze na te pytania od życia uzyskasz
odpowiedzi...pozdrawiam...
forma wiersza przypisana lekkim utworom, Ty wybrałes
ciężki temat, a mimo to tekst nie starcił na wymowie
każdy kowalem swojego losu jest i taką drogą
podąża,którą wybrał
Stanisławie-Twój los jest dobry, ale opisanej przez
ciebie pani tragiczny. Serdecznie cię pozdrawiam.
Ładny wiersz, ciekawy temat. ja mam
propozycję zmiany na:
"bez nich nie umiał już żyć"
"dlaczego los mój zły?"
Pozdrawiam serdecznie.
W życiu tak bywa ze ludzie wpadają w uzależnienia
które nie niosa nic dobrego a cierpią bliscy. mnie
rownież zrobiło się smutno ale dlaczego Twój los jest
zly?
Kochany Twój los jest w Twoich rękach i wcale nie jest
zły .A co do wiersz poprawiła bym "Bez nich już nie
umiał żyć" bez już,ale to tylko moja uwaga .Pozdrawiam
serdecznie
Miłość...ona jest wielką zagadką i bywa cierpieniem,
bardzo smutna, przemawiająca treść wiersza....
pozdrawiam...
Ech z tą miłością, ona i tak robi swoje, kieruje się
tylko jej znanymi powodami i robi co chce z nami.
Potem w kułak się śmieje że poplątała ludziom losy i
zniweczyła nadzieje.
wiersz ukazujący koleje życia, nie raz przez nas
samych wybrane. Czasami trudno jest odróznić zło i
plewy, a narkotyki, to wiadomo, zła droga i tylko
plewy. Pozdrawiam :))