...Milosc jak lek...
Gdy smutno mi i zle
Jak okret tone na dnie...
W oddali, szumie fal
Swe mysli topie tam...
I nagle zjawiasz sie...
Swym cieplem niesiesz lek
Promieniem slonca mi
Ty rozpromieniasz dni...
Przy Tobie spokój trwa
Bez burzy sztormu swiat...
Wiesz dobrze ze ja wiem
Twa milosc lekiem jest...
Kocham Cie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.