Miłość nigdy niezgaśnie....
......dla byłego znajomego.......
Kochanie dużo spędziliśmy dni razem i
spedzimy ich wiele ale już nie jako
małżeństwo lecz jako przyjaciele..
Miłość Ci dałam i nie zabiore Ci jej ..Nie
jestem taka, ze jak daje to
zabieram.Jestem inna wyjatkowa, madra
kochana zona...
Nie lubie byc odwazna osoba lecz jestem
ale milosc wyznaje gestem .
Moze przeginam czasami ale smiac sie
lubie niz plakac po katach ....
Kocham Cie jak brata i kochac Cie bede
taka milosc jest wieczna ,przyjacielska
pomoge Ci jak pomocy potrzebowac bedziesz
chyba to wszystko ...
....na zawsze przyjaźń ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.