Miłość uczy latać i spadać...
Gdy jestem przy niej, słów mi brakuje bo
serce mnie kuje
I wszystkiego mi brakuje,
Potok łez płynie, wraz z łzami nadzieja
ginie,
Mam nadzieja była ona...
Gdy ją straciłem, straciłem sens życia,
Płomień nadziei już zgasł...
Zimno robi się mi, z zimna serce drży
Serce już nie bije, bo miłością nie żyje
W jej rękach czuło się bezpieczne, jak by
miało żyć wiecznie
Teraz już żyć wiecznie nie będzie,
Wiecznie tylko będzie bolało...
Zawsze bedzie w moim sercu :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.