Miłość XXIV/1 Tej wiosny sępy...
Cnoty I Miłość Odsłona XXIV/1 "Tej wiosny sępy odlecą" /improwizacja/
pytasz czego mu brakuje
skoro pokochałam innego
jak to możliwe
by obu jednocześnie!?
a dla mnie obaj w słońcu
jeden w jego wschodzie
drugi w zachodzie
piękni - każdego dnia inni
popatrz za oknami wiosna
wkrótce sępy odlecą
unosząc w szponach swe klatki
nie potrafią żyć bez nich
autor
G72A
Dodano: 2010-04-20 21:37:14
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
bardzo ciepły, subtely wiersz;)
Obaj piękni, ale zawsze jest ten najpiękniejszy :)
Niechże odlecą, bo sępy to nic dobrego..Żerują na
innych.. M.
pięknie napisane Miłość to wspólnota duchowa wyzwolona
z marzeń i gdy pragnie to tylko jednego człowieka bo
wypływa z wolności i nigdy pozorami nie zapędza do
klatki W wierszu wiara,że uczucie ,odrzuci
sępy.Zabrzmiało optymistycznie.Pozdrawiam ciepło:)
I niech odlatują ze swą małością klatek, wystarczy
tej małości, czas zamienić na dobroć (przewartościować
wartość).
Wyobraźnia ruszyła, tylko ta "małość" mi przeszkadza.