Miłość życiem przeplatana!
Mimo uczuć już przelanych
Dojdą jeszcze te ukryte
Które gdzieś głęboko drzemią
Bo nie były nadużyte!
Miłość moja wciąż otwarta
Choć nie zawsze zrozumiała
Teraz staje też okoniem
Gdyż inaczej planowała!
Plany były nadzwyczajne
I nie trudno tu wyliczyć
Gdyż została pustka po nich
Tylko zdrowie muszę ćwiczyć!
Zdrowie padło i po dziadzie
Tak jak często mówił teściu
Też domyślam się dlaczego
Choć w skrytości serca mieścił!
Moje życie to nie skrucha
Walka zawsze i o wszystko
To co było tak daleko
Teraz bliżej – bardzo blisko!
Julka kochana ja na Ciebie i na innych też zawsze liczę,za pomoc serdeczne dzięki-ja codziennie używam dwu języków i coraz bardziej się mylę,a słownik mój ubogi..Dziękuję
Komentarze (24)
Życie jest walka zawsze,choć nie zawsze bolesną...
Wiersz szczery tak od serca oddany, prosty łatwo
trafiający, a wartość jego zwiększa doza autoironi,
więc gratuluję udanego wykonania. Pozdrawiam.
Gdy się kończy sześćdziesiątkę, można mówić o
wszystkim. Po siedemdziesiątce - zabierać głos na
każdy temat. Tylko po co?
Piękny refleksyjny wiersz ,miły w odbiorze... jestem
pod wrażeniem
treść wiersza przedstawia szczerze opisane
uczucie które jest pozytywne pomimo niedomagań
życiowych i zabiegania w świecie obecnej
rzeczywistośći
akcent nauki języków też o tej rzeczywistści świadczy
dobrze mieć zawsze na kogo liczyć
Autorze rozczuliłeś mnie swoja szczerością.Nie jest
chyba z tobą tak źle skoro potrafisz pokpiwać sam z
siebie.Bardzo dobry wiersz.
Podobają mi się nienadużywane uczucia, miłość, która
"staje (...) okoniem" i ostatnia zwrotka. "To"
nienazwane jest bardzo wymowne.
każdy w życiu coś planujed, tylko czasami czas tak
szybko ucieka, że nie wszystko udaje sie
zrealizować....ale przecież wciąż mamy marzenia...i
wszystko po mału zaczyna sie przybliżać....
Wiersz od serca pisany, jak zresztą wszystkie wiersze
Henia.
Tak miłości nie można zaplanować-to uczucie nagłe i
głębokie i nieraz dojrzewa całe życie-pozdrawiam!
Podoba mi się zdecydowana postawa podmiotu lirycznego.
Tak trzymać, a w życiu i tak wszystkiego nie będziemy
mieć.
Twój wiersz ma w sobie tyle prawdy i mądrości -ładnie
napisane.
I ja myślę Panie Heniu że do dziada Ci daleko..miłość
to życie..
Ja też liczę ile uczuć mi jeszcze zostało :) Bardzo mi
się podoba Twój wiersz . Pozdrawiam
"po dziadzie"? Ależ Panie Heniu! Z wiersza młody duch
aż krzyczy! Pozdrawiam:)