Miłości nie wiem...
Chciałbym mówić do Ciebie
Słuchać Twego głosu
Upajać się każdym
Nawet najkrótszym słowem
Chciałbym widzieć Ciebie
Bez końca mieć oparcie
W Twojej osobie pomoc
I zawsze zrozumienie
I zaraz po tym wszystkim
Pytam się samego siebie
Czy ja już może kocham?
Czy ja tylko zauraczam się...
A potem wracam do domu
Drapiąc się po głowie
Próbuję coś do Ciebie
Napisać...
I nie wiem co...
autor
partyzant sitek
Dodano: 2005-02-13 16:51:06
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.