W miłości zaduma
Wszyscy byśmy chcieli o miłości pisać
Na początku jest wielka a później zanika
Kogo mam się o to w końcu zapytać
Czy ona jest normą co nas dotyka
Miłością w życiu czy rządzi ktoś z Góry
Może to od nas wszystko zależy
A jeśli to postęp wyższość natury
Że większość w prawdziwą nie wierzy
Dlaczego z Niebios nikt nie da poprawy
Może ktoś woli przyglądać się krzywdzie
A jak blokuje czort dobre zmiany
Niech serca miłosne powalą go wszędzie
autor
poeta33
Dodano: 2017-03-18 15:04:06
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Miłość jest jak dziecko. Trzeba się troszczyć.
Ładny wiersz.
Miłego:)
Zainteresowałeś mnie.Pozdrawiam!
Bardzo ciekawa ta zaduma.
Prawdziwa i pielęgnowana nie znika.Pozdrawiam:)
Pielęgnować i kochać
Pozdrawiam:-)
Zajrzałam, by zobaczyć jak poeta pisze :
Miłego dnia.
jeśli będziemy ją pielęgnować może nie zniknie
Nie zanika; dobrze jest, gdy się współpracuje z Górą
;)
Pozdrawiam :)