Miłością serce boli
Dlaczego miłość właśnie ciebie
z tysiąca innych na cel wzięła.
Chociaż odpędzasz ją od siebie
zostaje bierze się do dzieła.
A gdy na dobre się rozgości,
poczujesz, że cię serce boli.
Pomimo całej twojej złości,
potrafi szybko cię ukoić.
Dlaczego od niej serce boli,
przecież to kwintesencja życia.
Długo jej czekać nie pozwolisz,
pragniesz nagrodzić ją obficie.
Miłość przychodzi niespodzianie,
żeby zawładnąć twoją duszą.
A kiedy już na progu stanie,
to choćbyś nie chciał kochać musisz.
Komentarze (22)
W końcu to chemia jest.. Leczy, żywi, ale i uśmierca
;))
kwintesencja*
Miłość to piękne uczucie, więc nie wiem dlaczego mamy
się przed nią bronić. Kochać i być kochanym jest
kwintesencją życia.
Pozdrawiam:)
Miłość zjadła"ł" w tytule:) Miłego Dnia
Prawde rzeczesz Wróbelku,bo...,,na cel wzieła,...serce
boli..nie pozwolisz...kochać musisz,,Bardzo się
podoba:))Pozdrawiam Cię serdecznie:))
Witam. Och ta miłość. Pięknie. Miłego dnia
Wróbelku ciepły wiersz, tylko tu:"...ona i tak na
sercu siada..."
zgrzyta. Może " zostaje, bierze się do dzieła."
I "kwintesencja" niepotrzebna spacja:)))
"Bo miłość cierpliwa jest"
Pozdrawiam...(: