Miłościwy Panie
Miłościwy Panie
W nadmorskiej knajpce.
Co siedzisz wieczorami
Piwo zimne pijąc.
Tyś taki dostojny
A zarazem pogodny.
Morskie przygody piratów
Opowiadasz
Dokładnie mówiąc słowa składasz.
Miłościwy Panie
Marynarską czapkę z głowy zdejm
Ukaż oblicze swoje życiem niestrudzone
I prawdziwe historie w twym żywocie
wydarzone.
Miłościwy Panie
Ty co pięknie mówisz
Powiedz czy na świecie warto się wciąż
trudzić.
Zmagać się by życie pięknym życiem było
Starać się by człowiek jako człowiek było
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.