Miłosne igraszki
Pewien chłopak spod Kruszyny
pragnął poznać smak dziewczyny
wszystko z kunsztem zaplanował
na to kasy nie żałował
przyszły tam też trzy kobiety
pięknie tańczą piruety
każdy był już pod humorem
po szampanie i z wigorem
gdy igraszki się zaczęły
zaraz oczy im błysnęły
jak się później okazało
każdej wszystko było mało
jedna chciała na podłodze
druga była w wielkiej trwodze
że ta pierwsza tak się bawi
dla niej nic nie pozostawi
ta co drugą za nią była
nieco się zadowoliła
trzecia się nie doczekała
nic z przygody już nie miała
nasz chuderlak jeszcze młody
wszak wyrządził wiele szkody
nasza pani wściekła była
tak ta bajka się skończyła
Zenek 66 Sielski
Komentarze (21)
Nie każda bajka dobrze się kończy. Pozdrawiam
pogodnie.
:)) to ci kogutek:))
To dopiero były panie,
co we trójkę figlowały:)
Dobrej nocy życzę.
:-) :-) szkoda:-)
Miłego:-)
Widać, co za dużo to niezdrowo...Pozdrawiam:-)
więc mierz siły
na zamiary
bo nim skończysz
będziesz stary...
pozdrawiam pięknie:)