Miłosne wyznanie
Rumienisz lico dziewczyno w trwodze w
niewiedzy
Las i cisza wnosi miłość ponad wierzchołek
twierdzy
Natura przyoblekła scenerie wielkiego
teatru miłości
świadkami drzewa, w dłoni bukiecik z
gałązki paproci
Niech natura z ciebie zdejmie dziewczęcą
zasłonę
Chce wyznać śpiewając tobie pochwały, ja
sercem płonę
Moje słowa niesie igliwie płomieniem
pochodni
My młodzi w miłości, swawolni, my w sobie
wolni
On w klęku, jej twarz w różowych pąsach,
oczy błądzące
Sprzyja im teatr natury kącik boski i ON
wszystko widzący
Rumienisz się, ogarnięta odwagą i
determinacją młodzieńca
Leśna scena, zaułek pana Boga,
najpiękniejsze rozmowy serca
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Poezja do zdjęcia Facebook -Bolesław Zaja
Komentarze (7)
Piękne wyznanie miłosne. Pozdrawiam Bolesławie
Bolesławie chylę czoła przed Twoim wyznaniem -
Otwierasz serce
pozdrawiam
Bardzo romantyczne miłosne wyznanie.Pozdrawiam
podoba mi sie wiersz-pozdrawiam serdecznie
Bardzo piękna historia! Pozdrawiam Bolku serdecznie 'D
piekny wiersz-pozdrawiam serdecznie
piękny ...ujęły mnie słowa ...my młodzi w miłości
...bo jak mogłoby być inaczej:-)
pozdrawiam:-)))