mimo
(dla M.)
mimo deszczu
mimo wiatru
mimo nadmiernego słońca
będę przy tobie
bo kieruje mną
obudzona przez ciebie
miłość gorąca
Warszawa,5.2.2009
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2009-02-11 07:27:52
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.