minorowo
wrześniowy ranek trochę łzawi
w letniej sukience zieleń moknie
czas w melancholii się zatracił
sfrunęła prosto w moje dłonie
wzrok poszybował po horyzont
szukając śladów letniej tęczy
lecz tylko obłok z czarną grzywą
iskierkę w oku gasić spieszył
wietrzny poeta na trzy czwarte
w półtonach kwilił już jesiennie
i minorowo targał latem
czyniąc je coraz bardziej sennym
autor
magda*
Dodano: 2015-09-07 15:11:21
Ten wiersz przeczytano 1265 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Pielnie obrazowo pozdrawiam
lato,lato i już jesień, pięknie o jesieni, pozdrawiam
Piękny obrazek pozdrawiam :)
Ładnie... klimat wiersza bardzo pasuje do aktualnej
wrześniowej aury:)
Magdo Pozwolisz że sobie u Ciebie dłużej posiedzę i
pozachwycam się Twoim pięknym obrazowym wierszem i
delikatną melancholią Stworzyłas bardzo ciepły klimat
pomimo nutki tęsknoty za tym co było :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę jeszcze wielu
słonecznych dni i ciepłych nocy :)
Magdo, jestem pod wrażeniem. Idealny
dziewięciozgłoskowiec ze średniówką po piątej sylabie
a przede wszystkim piękny w odbiorze, brawo Madziu.
Pozdrawiam serdecznie paa
Piekny obrazek i jesienne zamyslenie..pozdrawiam
Ładna ta czarna grzywa :)
Piękny nastrój :) pozdrawiam
Lato zapada w sen zimowy :)
ładnie, choć minorowo. Zastanawiam się, czy nie
ładniej brzmiałoby "lecz" od "cóż" w siódmym wersie i
"coraz bardziej" od "takie bardziej" w ostatnim?
Miłego dnia.
ładnie, choć minorowo. Zastanawiam się, czy nie
ładniej brzmiałoby "lecz" od "cóż" w siódmym wersie i
"coraz bardziej" od "takie bardziej" w ostatnim?
Miłego dnia.
Nastrojowo o jesieni +)