Miss M
Czasem widzę, twoją bladą twarz, chowam
wtedy głowę w strach
Choć tyle mógłbym tobie dać… ma
Kalipso
W beznadziejnym rytmie, orkiestra walca
gra
Lód mam w oczach a w sercu żar, by kochać i
tracić upojny czas
Czy nie znajdziemy siebie? Wszak, choć
rozkwitnąć pragnie tak
Więdnie w popiele spalonych szans…
miłość ma
Siedzieliśmy nocą na obłoku snów, pragnąc
dnia, aby znów
Mijać się nie mówiąc nic, poza szeptem
głuchych ciał…
Los nam wolność da, my jak dzieci, w
szufladę wspomnień skryjmy ją
Choć wolność, szczerozłoty dar, ulecieć
pragnie i lecieć w dal
By spotkać miniony czas…
Czuje moc świetlistych zórz, lawinę fal,
otręby dnia
W którym poznałem cię, w ogrodzie Eden, za
rogiem tuż…
Na niebie rój czujnych gwiazd
Wpatrzonych w toń tych słonych łez
Gdy odeszła już raz….. Miss M
Komentarze (2)
płacz to oczyszczenie i dopóki żar w sercu trwa zawsze
jest nadzieja na przywrócenie Piękny wiersz jest
namacalną prawdą życia człowieka który pragnie złapać
marzenia niektórym się udaje:) Dobra zwiewna poezja Na
tak!Pozdrawiam
Ciekawe przelane uczucia,ale z roztaniem tak jak z
bólem zęba,po jakimś czasie zapominamy i znów uśmiech
wraca na twarz..powodzenia