mistyczna miłość
pokorna w samotworzeniu
literki smutku zlizuję
pozostawszy w cieniu
nie ziemski zapach czuję
odcięta od rzeczywistości
którą grzech okala
w ramionach miłości
duchowo się spalam
w nieokreślonej zadumie
przeżywam ekstazę
i nikt nie rozumie
moich wrażeń
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.